
Od Amy Winehouse do Jana Kulczyka.
Zakładając, że Bóg praktykował najpierw na mężczyznach, zanim stworzył kobietę, musimy uznać fakt, że kobieta jest dziełem reprezentującym cud, a w tym cudzie, optimum piękności. Pozostaje więc nam mężczyznon nic więcej jak tylko podziwiać. Okazuje się, że dla kobiet to za mało! Za podziwianie wymagają opieki, poparcia finansowego, eskorty, troski nad dziećmi, kurtuazji, i spełniania wszystkich ich marzeń. Jan Kulczyk mógł sobie na to pozwolić. Silny charakterem i solidny w banku, przygarnął Joannę Przetakiewiecz do siebie jak dzieło sztuki. Z prawdziwej miłości do piękna obsypał ją złotem, czyli wszystkim co miał. Była to jednak miłość bez wzajemności. W interesie pani Joanny nie był businessman Kulczyk, "który kochał sztukę", ale ... "podbój świata". Zmierzając krok po kroku do swojego celu, wśród znajomych pana Kulczyka, pani Przetakiewicz upatrzyła sobie dosłownie "czarującego" dziadka (obecnie 81 lat) o nieludzkim powabie. Nazywa sie Karl Lagerfeld; słynny ze swoich monochromatycznych kreacji w firmie Chanel, Fendi, itp.
Styl pana Lagerfeld'a to prawdziwa "współczesna sztuka" (opisana w Cześci I), a jego maniera wobec kobiet to kaganiec, smycz, i żałoba. Oto jedna z jego kreacji:
Styl pana Lagerfeld'a to prawdziwa "współczesna sztuka" (opisana w Cześci I), a jego maniera wobec kobiet to kaganiec, smycz, i żałoba. Oto jedna z jego kreacji:

Nie podejrzewam, żeby pani Przetakiewicz była masochistką, niemniej jednak dla "podboju świata" gotowa była zrobić wszystko. Nie była to pierwsza, świadomie można powiedzieć, ofiara klubu Upadłych Aniołów i demonów pana Lagerfeld'a. Znaleźli się w nim, i są do dzisiaj, również wspomniani w części I-ej Marco Perego, Krystyna Gmurzyńska, jej córka wystepująca pod nazwiskiem Isabelle Bscher, oraz nieżyjąca już Amy Winehouse (zjęcie poniżej).

Piękne panie z ambicją bycia zaakceptowaną do tego zamknięgo światka "słynnych i bogatych" artystek muszą przemyśleć karierę dość wcześnie. Całe 7 lat jest wymagane na tzw. okres probacji. W przypadku pani Joanny były to lata od r.2006 do r.2013, który to czas można poświęcic na ... eh, w różny sposób. (Zobaczymy z czym wyskoczy francuzka Alizée po tym okresie?) "7" to MAGICZNY NUMER wśród satanistów, ale o tym później.
Demony SZTUKI WSPÓŁCZESNEJ nie tylko opanowywują zfrustrowanych artystów rzucających kubłem farby w płótno lub wystawiających opakowania na jajka z masy papierowej jako dzieło sztuki. Drewniane tacki pana Perego też są wzięte! I to za ile! Oczywiście, w kolorze czarnym.
Demony SZTUKI WSPÓŁCZESNEJ nie tylko opanowywują zfrustrowanych artystów rzucających kubłem farby w płótno lub wystawiających opakowania na jajka z masy papierowej jako dzieło sztuki. Drewniane tacki pana Perego też są wzięte! I to za ile! Oczywiście, w kolorze czarnym.

Demony również działają w świecie "pop-music", w którym to kreacje "słynnych i bogatych" artystów wizualnych wzbogacają emocje widowiska.
A wszystko to odbywa sie w ramach teorii teozoficznych głoszących możliwość bezpośredniego kontaktu człowieka ze światem nadprzyrodzonym (przyp autora: raczej ze światem psychoanaliz Freud'a) i poznania jego tajemnic za pomocą praktyk mistycznych, co łączy się z bezpardonową krytyką Kościołów wyrosłych na przesłaniu Chrystusa.
Z dorobku teozofów czerpie m.in. ruch parareligijny znany jako New Age (Nowy Wiek) lub Lucyferianizm.
Czy o tym wszystkim wiedziała pani Przetakiewicz oddając się w ramiona Lagerfeld'a? Czy też sukces kreowania dla Lady Gaga jest dla niej (oby nie ostatnim) celem życia?
Z drugiej strony, nie ma zbyt dużo do sprzedania w sferze mody (czarne stringi?) dla Lady Gaga, gdyż jak Madonna, Rihanna, Britney Spears, Katy Perry, Beyonce, Justyna Steczkowska, Nergal (tajniak Belzebuba), Doda, itd. ... One już dawno zdeklarowały się jako "służebnice Lucyfera", któremu oddają się, najchętniej NAGO podczas występów publicznych, nie mówiąc o tym co robią poza sceną. Przede wszystkim - jak członkostwo w sekcie wymaga - składają ofiarę z własnej krwi, włosów, paznokci, moczu, oddają się lub imitują stosunki płciowe, itp. Poniżej Lady Gaga w publicznym rytuarze krwi oraz Doda manifestująca swoja religię:
A wszystko to odbywa sie w ramach teorii teozoficznych głoszących możliwość bezpośredniego kontaktu człowieka ze światem nadprzyrodzonym (przyp autora: raczej ze światem psychoanaliz Freud'a) i poznania jego tajemnic za pomocą praktyk mistycznych, co łączy się z bezpardonową krytyką Kościołów wyrosłych na przesłaniu Chrystusa.
Z dorobku teozofów czerpie m.in. ruch parareligijny znany jako New Age (Nowy Wiek) lub Lucyferianizm.
Czy o tym wszystkim wiedziała pani Przetakiewicz oddając się w ramiona Lagerfeld'a? Czy też sukces kreowania dla Lady Gaga jest dla niej (oby nie ostatnim) celem życia?
Z drugiej strony, nie ma zbyt dużo do sprzedania w sferze mody (czarne stringi?) dla Lady Gaga, gdyż jak Madonna, Rihanna, Britney Spears, Katy Perry, Beyonce, Justyna Steczkowska, Nergal (tajniak Belzebuba), Doda, itd. ... One już dawno zdeklarowały się jako "służebnice Lucyfera", któremu oddają się, najchętniej NAGO podczas występów publicznych, nie mówiąc o tym co robią poza sceną. Przede wszystkim - jak członkostwo w sekcie wymaga - składają ofiarę z własnej krwi, włosów, paznokci, moczu, oddają się lub imitują stosunki płciowe, itp. Poniżej Lady Gaga w publicznym rytuarze krwi oraz Doda manifestująca swoja religię:


Dodaj do tego kilka turpistycznych symboli jak trójkąt z okiem, rogi, czaszki, piszczele, krew, ogień, dym, przekleństwa, tatuaże, narkotyki, zamordowane zwierzęta, i SHOW gotowy!
W innych słowach, "Kultura śmierci" - jak mawiał papież Jan Pawel II.
W innych słowach, "Kultura śmierci" - jak mawiał papież Jan Pawel II.
https://www.youtube.com/watch?v=BQoG2YUcmCk



Oczywiście, opisuję tu wariatów dla których "numer" to astrologiczna tajemnica! Z matematyki nauczyli się liczyć dollary, a z trygonometrii pamiętają tylko "trójkąt", który fascynuje ich przez resztę życia. Wrysuj w to oko, i ... pełna ekstaza osiągnięta.
1 + 2 = 3, to jest niesamowite!
3 + 2 + 2 = 7, to już magia!
Spytajcie członków satanistycznej grupy "Czaszka i Kości". Clinton, Bush, Kerry, ... Rządzą!
1 + 2 = 3, to jest niesamowite!
3 + 2 + 2 = 7, to już magia!
Spytajcie członków satanistycznej grupy "Czaszka i Kości". Clinton, Bush, Kerry, ... Rządzą!
W ciągu tych 7 lat probacji (2006 - 2013) wpływ pani Joanny Przetakiewicz na polskiego miliardera Jana Kulczyka dał się zauważyć. Przede wszystkim wysokie inwestycje w "branżę ubraniową", która coraz bardziej wyglądała jak przygotowanie do pogrzebu. Zdjęcie poniżej. Pozostało tylko pytanie: czyjego?

Pan Jan zmarł niespodziewanie w notorycznym Krankenhaus w Wiedniu (jakby w Szwajcarii nie było lepszych) dnia (7 + 2 z pamięci) 29-go (3 + 2 + 2 = 7) 7-go miesiąca roku 2015. Pogrzeb odbędzie się dnia (7 - 2 = 5) 5-go, (2+0+1+5 = 8) 8-go miesiąca roku 2015.
Czy kolor trumny będzie purpurowy? Zobaczymy.
Czy kolor trumny będzie purpurowy? Zobaczymy.
(Dramatyczna Część III nastąpi.)
zastanawiałem się kiedyś, czy Lagerfeld ściąga w ogóle te ciemne okulary..jednak ściąga :)
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_efbEiiO9bLOBpEqyvUd2c6ogNBDL00qx,w400.jpg
to pewnie fake :))
ale jeśliby to zdjęcie poniżej było prawdziwe, to widać wystraszonego chłystka, a nie poważnego Illuminati :))))))))))))czy te oczy mogą kłamać ?:))
http://ocdn.eu/images/pulscms/ODY7MDQsMCw3ZCwyOWMsMTc3OzA2LDMzMiwxY2M_/0957af11d3c394d2216e9a9c987982f6.jpg
http://plejada.pl/newsy/slynny-projektant-nagi/gtm1p2
W obu przypadkach dają jakieś pojęcie czym się kończy taka "zabawa" z tym gościem na dole
Smutno mi gdy czytam o Amy.
Słucham jej niemal codziennie.
Oto duet z Paulem Wellerem - standard jazzowy Etty Jones:
https://www.youtube.com/watch?v=MV4ytI0ZgHc
Ona była Cudownym Skowronkiem.
Pozdrawiam
Niektóre mogą w zamian "uroczo" zatrzepotać rzęsami.... ;-DDDD
Załamka z tymi symbolami... :-(
http://img.sadistic.pl/pics/7ba7773d5ac4.jpg
Oni chyba powariowali.
Malarz, który operuje "niebiańskim kolorytem" nawiązującym do wyobrażeń Wschodu. Pod koniec życia osiadł w Kaszmirze.
Te "niebiańskie koloryty" - moim zdaniem pojawiły się w czasie wędrówki przez Tybet. Na jednym ze zdjęć z mojej podróży (około 2/3 trasy zbieżnej z Roerichem) też uchwyciłem ten stan nieba.
Żadnej cudowności objawienia o co Roerich jest posądzany. Po prostu miał wyczucie koloru.
Dlatego ustawiłem dollara jako zdjęcie główne w Części I. Szkoda że znalazła się już w piwnicy.
Przelatując przez te wszystkie sprawy okultyzmu na tą okazję, też zauważyłem dziwne wątki snujące się z dzisiejszej Ukrainy.
Helena Pietrowna Bławatska, Krystyna Gmurzyńska, ..
Pamiętam też, kiedy Gorbaczew powiedział w ramach Nowego Wieku: "Chrystus był również komunistą. Przecież nosił czerwone szaty." Geniusz!
Chyba znajdziemy więcej powiązań z UKRAINĄ, gdyby tak wziąć pod lupę Lucyferianizm.
http://www.naij.com/278027-church-satan-opened-un-ukraine.html
http://www.thetruthseeker.co.uk/?p=92969
http://ukrainecrisisanamericandisaster.blogspot.com/2015/04/ukrainian-idolatry-is-deep-core-of.html
https://rafzen.wordpress.com/2015/02/25/judeo-satanists-wants-iii-world-war
Jak znajde czas, to opracuje.